Kiedy parę miesięcy temu moim oczom ukazał się płaszcz w kolorze baby blue wiedziałam ,że muszę go mieć. Nie sądziłam,że zakocham się w tym odcieniu na zabój. Nie wierzycie? Spójrzcie na nowości powyżej. Ten kolor zawładnął moim sercem.Na szczęście w porę się opamiętałam i na chwilę obecną nie kupuję już nic błękitnego. Podczas moich zakupów nie obyło się bez klasyków, w postaci czarnej bluzy,której zwyczajnie potrzebowałam. Nawiązując do ulubionego koloru tego sezonu,kupiłam sobie również błękitną kosmetyczkę,która jest rewelacyjna!
|koszula w kratę-Stradivarius|biała sukienka-TUTAJ|
|niebieska bluzka-Lidl|jeansowa spódnica-TUTAJ|
|kosmetyczka-Stradivarius|